Taki oto list otrzymaliśmy od Zespołu Harcerskiego Szlachetnej Paczki:
Ty obdarowałeś rodzinę. A teraz rodzina (oznaczona numerem WAR-2728-564316), wolontariusz, który się nią opiekował chcą teraz obdarować Ciebie. Relacja z wręczenia paczki Rodzinie.
Do rodziny Pani Ewy trafiliśmy już pod koniec dnia, wypakowani pod sam dach samochodu. Na miejscu czekała na nas gościnnie otwarta brama, a w kuchennym oknie zobaczyliśmy roześmianą twarz małego Kubusia. Już sam ten widok sprawił, że i u nas pojawił się uśmiech. Do wnoszenia paczek chętnie przyłączył się pan Jacek z panią Ewą, którzy nie mogli uwierzyć, że to wszystko jest przeznaczone dla ich rodziny. Na widok 2 dywanów aż otworzyli szeroko oczy i zapytali czy to na pewno też dla nich. Kiedy już wszystkie prezenty znalazły się w pokoju, zaczęło się wielkie rozpakowywanie. Pani Ewa wraz z bratem i synkiem odpakowywała po kolei każda paczkę i z każdą kolejną rzeczą jej oczy coraz bardziej wypełniały się łzami szczęścia. Jednak, gdy zobaczyła prezenty dla Kubusia i ogromną radość swojego synka, nic już nie było w stanie powstrzymać jej płaczu. Mały Kubuś biegał uradowany miedzy nami i każdemu po kolei pokazywał co dostał. Pani Ewa dziękowała co chwilę i nie mogła się nadziwić, że ktoś chciał im ofiarować tyle dobrego nie oczekując niczego w zamian. Mama Pani Ewy siedziała obok i uśmiech nie schodził jej z twarzy, gdy oglądała te wszystkie rzeczy wypakowywane przez córkę. Pan Jacek był tak oszołomiony ogromem paczek, że nie wiedział od czego zacząć. Kiedy odpakował największy pakunek i jego oczom ukazały się krzesła, aż krzyknęli oboje z radości i zdziwienia, że "są nawet nowe krzesła?!".
Okrzykom radości i śmiechom nie było końca i aż szkoda było się żegnać z tą rodziną. Co chce przekazać wolontariusz? Chciałabym naprawdę gorąco podziękować za to, że wybrana została akurat ta rodzina.
Okazana pomoc pozwoliła im uwierzyć, że mimo problemów, z którymi się borykają, mogą spotkać ich jeszcze dobre rzeczy. Zaangażowanie widoczne w każdym szczególe paczki wskazuje na ogrom wysiłku, który został włożony w jej przygotowanie, a taka mądra pomoc naprawdę cieszy zarówno nas, wolontariuszy, jak i rodzinę, która tą pomoc otrzymała. Dziękuję za te wszystkie piękne emocje i radość, której mogłam być świadkiem, bo dla takich właśnie momentów warto jest poświęcić swój czas. Życzę z całego serca by te Święta pełne były takiej właśnie magii i radości, jaką otrzymała rodzina pani Ewy i aby to wszystko wróciło ze zdwojoną siłą do wszystkich osób, które to sprawiły.
CZUWAJ!
Co chce powiedzieć od siebie Rodzina? Rodzina Pani Ewy była naprawdę zaskoczona ilością darów i ich wdzięczność była wręcz namacalna, bo widzieli, że wszystko było przygotowane z sercem i specjalnie dla nich. Kiedy dowiedzieli się, że było to zorganizowane przez harcerzy, to bardzo się ucieszyli, że "młodzi ludzie potrafią jeszcze w tak mądry sposób pomagać innym". Pani Ewa przekazała też kartkę z życzeniami, którą przygotowała wspólnie z synkiem. Chcemy się rozwijać i docierać z mądra pomocą do kolejnych rodzin. Też tego chcesz?
Dziękujemy! Zespół SZLACHETNEJ PACZKI
